wtorek, 13 sierpnia 2013

Makaroniki malinowe


Rozpływające się w ustach ciasteczka. Dwa blaciki bezowe z migdałami, a pośrodku krem malinowy z białą czekoladą. Nie są trudne w wykonaniu. Makaroniki są o tyle wygodne, że możemy zrobić je o dowolnym smaku, w dowolnym kolorze. Pierwszego dnia ciągną się, a na drugi dzień są chrupiące. Ja preferuję tę drugą wersję. Przed zabraniem się za pieczenie bezików należy zostawić białka na blacie kuchennym na 12 godzin, aby się "wysuszyły". Najlepiej odstawić o 10 g więcej, bo taka ilość może odparować przez ten czas. Ciasteczka są bardzo smaczne i... urocze... Nie mogłam przestać robić im zdjęć :)

Składniki na ok. 26 blatów:

  100-110 g białek
  200 g cukru pudru
  4-5 łyżek cukru (kryształ)
  100 g zmielonych na mąkę migdałów 
  barwnik spożywczy

Migdały przesiać przez sitko i pozbyć się większych kawałków. W misce wymieszać cukier puder razem z migdałami. Białka ubijać, a kiedy zaczną się już pienić wsypywać po jednej łyżce cukier kryształ i ubijać, aż będą sztywne i błyszczące (uważać, aby białek nie przebić). Mieszankę migdałową wsypać do białek i delikatnie wmieszać łyżką. Dodać barwnik spożywczy, jeśli używamy. Masę przełożyć do rękawa cukierniczego i wycisnąć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Zostawić na 1 godzinę, aby powstała sucha skórka. 
Piekarnik rozgrzać do 150 stopni Celsjusza i piec przez ok. 10-12 minut. Ostudzone napełnić kremem.

Składniki na krem:

  150 g malin
  150 g białej czekolady

Maliny zmiksować na mus, przetrzeć przez sito, aby pozbyć się pestek. Przelać do rondelka i zagotować. Zdjąć z ognia i wsypać do musu posiekaną czekoladę. Wymieszać dokładnie, ostudzić. Wstawić do lodówki, aby krem stężał. Napełnić makaroniki.







Dołącz do mnie na facebooku: www.facebook.com/cherryncinnamon


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz